Żołnierze Wyklęci-Niezłomni. Opluwani, nieludzko katowani w ubeckich więzieniach,

skazani na zapomnienie.

                    Zaplute karły reakcji, zdrajcy ojczyzny – tak między innymi nazywano tych, którzy więcej ceniąc sobie honor, wolność i miłość do Ojczyzny, postanowili walczyć z komunistycznym reżimem po II wojnie światowej. „Nie jesteśmy żadną bandą”-pisał mjr Zygmunt Szendzielarz („Łupaszka”)-„My chcemy, by Polska rządzona była przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały Naród. Dlatego też wypowiedzieliśmy walkę na śmierć lub życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich, mordują najlepszych Polaków”.

                  To właśnie im dedykowany był montaż słowno-muzyczny, przedstawiony przez uczniów naszej szkoły z klas IV - VII, w dniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych 1 marca 2018 r. Zaprezentowano sylwetki niektórych żołnierzy, którym oddano pamięć, byli to: gen. August Emil Fieldorf („Nil”)-wierny żołnierz Niepodległej,  Józef Franczak („Lalek”)-ostatni żołnierz wyklęty, zastrzelony 18 lat po wojnie w 1963r., mjr Zygmunt Szendzielarz („Łupaszka”)-jeden z najsłynniejszych dowódców partyzanckich, ojciec jezuita Władysław Gurgacz („Sem”) rtm Witold Pilecki („Witold”)-najodważniejszy żołnierz II wojny światowej. Danuta Siedzikówna -„Inka", która tuż przed swoimi 18. urodzinami zginęła za Ojczyznę. Wcześniej przesłuchiwana przez Służby Bezpieczenśtwa torturowana, nie wydała nikogo.  „Jak mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”-napisała w grypsie z więzienia.

             Montaż wzbogacony został slajdami, zdjęciami, oraz pięknym śpiewem i muzyką w wykonaniu uczniów. Został on przygotowany przez  panią Celinę Pacholarz. Program artystyczny wzbudził pozytywne emocje, zwłaszcza wśród dojrzałej części odbiorców, którzy nie szczędzili słów podziękowania za poruszoną tematykę.