Dziś musieliśmy wstać bardzo wcześnie, bo o 7.00 było śniadanie. Po śniadaniu zapakowaliśmy walizki do autobusu i wyruszyliśmy w podróż do Medziugorie. Po drodze mieliśmy okazję przepłynąć promem Zatokę Kotorską. Po przepłynięciu zatoki mogliśmy pożegnać się z naszym ukochanym morzem Adriatyckim. Gdy dojechaliśmy do granicy Bośni i Harcegowiny, zobaczyliśmy wiele różnorodnych motocyklów. W Medziugorii wychodziliśmy na kamienistą górę, by zobaczyć figurę Matki Bożej i się pomodlić. Słyszeliśmy też o objawieniach Matki Bożej szóstce dzieci. W 1981 roku. Po męczącej wędrówce w upale 40 stopni Celsjusza zeszliśmy z góry i byliśmy z tego bardzo zadowoleni. Później zwiedziliśmy miasto Mostar, w którym zobaczyliśmy Stary Most no Neretwie. Z mostu do wody skakał pan, musiał pokonać przy skoku 30 metrów. Zmęczeni ale zadowoleni dotarliśmy na nasz ostatni nocleg.